
Kowadło – czyli jak zdobyć najwyższy szczyt Gór Złotych w 30 minut
Dobrze, przyznam od razu, że ten tytuł jest click baitem. Z dwóch powodów.
Po pierwsze, 30 minut spacerkiem trasa zajmie młodym i energicznym turystom. Już jednak małe dzieci, schorowane osoby i seniorzy w jesieni życia mogą już wędrować kilka chwil dłużej.
Nie zmienia to jednak ani wcale tego, że Kowadło jest prawdopodobnie najłatwiejszym szczytem Korony Gór Polski do zdobycia.
A przynajmniej z Bielic, urokliwej wsi położonej u stóp góry. To właśnie szlak prowadzący spomiędzy tutejszych zabudowań przedstawię w tym wpisie.
Jeszcze tylko wspomnę o drugim powodzie, dla którego tytuł tego wpisu jest click baitem. Otóż Kowadło wcale nie jest najwyższym szczytem Gór Złotych. Od Kowadła wyższe są aż 4 szczyty: Smrek Trójkrajny, Brusek, Postawna i Rudawiec. Powody, dla których to Kowadło znajduje się w Koronie Gór Polski są materiałem na osobny wpis. Dlatego pominę je i skupię się na opisie szlaku prowadzącego z Bielic na szczyt Kowadła.
Bielice
Bielice to wieś oderwana od trosk wielkomiejskiego życia. Tu czas zdaje się zatrzymał kilkadziesiąt lat temu. To kilkanaście chat w różnym stopniu rozkładu rozrzuconych wśród drzew i łąk porastających zbocza Gór Złotych i Bialskich. Obydwa pasma oddziela od siebie potok Białej Lądeckiej, który rozdziela dolinę wsi Bielice na dwie równe części. To ze wsi rozpościerają się najładniejsze widoki na tej trasie – więc niekoniecznie dobrym pomysłem będzie zignorowanie ich i parcie do przodu na szczyt. Zostałeś ostrzeżony 😉
Na Kowadło!
Szlaki szybko wyprowadzają nas z Doliny Białej Lądeckiej i rozpoczynają łagodne podejście skrajem polany znajdującej się na zboczu Kowadła. Przez kilka minut będziemy podziwiać coraz rozleglejszy widok na Bielice i wznoszące się nad nimi góry. Chwila przerwy na podziwianie widoku będzie czymś, czego nie pożałujesz.
Następnie szlak wchodzi w las, którym pnie się kilka chwil łagodnie do góry. Ciekawym urozmaiceniem będzie kilka ograniczonych punktów widokowych. Sponad drzew widoczne będą zalesione wierzchołki Gór Bialskich i okolice wsi Bielice.
Wreszcie szlak wyprowadza na wierzchołek Kowadła. Nie ma tu żadnych widoków. Jedynymi ciekawostkami są znajdujące się tu mini skałki (bez szału) oraz drewniany pojemnik w kształcie chatki na pieczątkę turystyczną. Bardzo ciekawe rozwiązanie – powinny takie znaleźć się również na innych szczytach!
Co dalej? Możesz wrócić tę samą drogą do wsi Bielice, albo pójść dalej za żółtymi szlakami – na Smrek Trójkrajny i na Przełęcz Trzech Granic. To już jednak nie jest materiałem tego wpisu.